środa, 10 lipca 2013

THINK: A film about making the world work better


Four distinct stories of progress show how a challenge once considered unsolvable was addressed: Sending a man to the moon, sequencing the rice genome, making medicine personal and reducing traffic congestion. Across the diversity of these examples, the film reveals how progress was made possible by a combination of people and technology, and by taking a distinct approach to making the world work better -- seeing, mapping, understanding, believing and acting. Today, this very approach can be used to tackle challenges large and small.

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Zdrowie a odżywianie

Zdrowie to stan pełnego dobrostanu fizycznego,  psychicznego i  społecznego nie tylko brak choroby lub kalectwa. Racjonalne żywienie i zbilansowana dieta są podstawowymi elementami pozwalającymi utrzymywać organizm w homeostazie. Rozwijając jest to zestaw różnych produktów żywnościowych zapewniający dostarczenie ustrojowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych w ilościach i proporcjach odpowiednich do wieku, stanu fizjologicznego, rodzaju pracy, itp.
właściwie przyrządzony pod względem smakowym
spożywany regularnie o określonych porach dnia
Jakość żywności warunkowana jest przez właściwości odnoszące się do poniższychczynników:
1. Wartość odżywcza (zawartość białka, tłuszczów, węglowodanów, witamin, składników mineralnych)
2. Wartość organoleptyczna
3. Strawność
4. Przyswajalność
5. Zawartość substancji obcych dodatkowych i zanieczyszczeń zgodna z zaleceniami

Prawidłowe żywienie, rozłożone na kilka posiłków w ciągu dnia, powinno zapewnić człowiekowi dostarczenie:
Energii – niezbędna do pracy narządów wewnętrznych (krążenia krwi, oddychania, trawienia, wydzielania gruczołów wewn. i in.), do utrzymania stałej ciepłoty ciała, do pracy mięśniowej. Organizm czerpie energię z biologicznego spalania węglowodanów, tłuszczów oraz białek niewykorzystanych do innych celów.
Składników budulcowych – aminokwasy wchodzące w skład białek, składniki mineralne oraz niektóre składniki tłuszczów i węglowodanów. Materiał budulcowy potrzebny jest do rozwoju, wzrostu oraz do odnowy różnych tkanek (np. złuszczający się naskórek, wzrost paznokci i włosów, wydzielanie soków trawiennych i in.). Dostarczenie tych składników organizmowi gwarantuje zachowanie równowagi pomiędzy procesami rozpadu i syntezy składników ciała.
Składników regulujących – witaminy, niektóre składniki mineralne; wchodzą one w skład wielu enzymów i koenzymów warunkujących prawidłowy przebieg procesów przemiany materii.

Choroby na tle wadliwego żywienia:
- miażdżyca
- zawały mięśnia sercowego
- udary mózgu
- niektóre choroby przewodu pokarmowego
- choroby nowotworowe
- osteoporoza
- wole endemiczne
- cukrzyca
- otyłość
- niedokrwistość
- opóźnienie wzrostu i dojrzewania
- subkliniczne stany niedoboru witamin
- obniżenie odporności ogólnoustrojowej

niedziela, 9 czerwca 2013

Jak można dostarczyć organizmowi wszystkich potrzebnych składników odżywczych, trzymając się jednocześnie indywidualnie wyliczonych ilości kalorii w planie dziennego żywienia?
Większość ludzi jeżeli zwraca uwagę na informacje na opakowaniu dotyczące wartości odżywczej, najczęściej przywiązuje wagę jedynie do wartości kalorycznej, pomijając składniki odżywcze i ich rolę w zbilansowanej diecie.
Tym co uważam za niezbędne aby, ktokolwiek mógł rozpocząć korzystanie z narzędzia, które chce zaprojektować jest
1.uświadomienie wagi składników odżywczych, skutów ich niedoboru
2.zachęcenie do zwracania na nie uwagii przy komponowaniu posiłków

Są to dwie główne funkcje narzędzia, które w podstawowej wersji ma za zadanie podjąć tę decyzje za nas (wskazać produkt, który zbilansuje dietę). 
Należy zadać sobie również pytanie dotyczące tego, czy stan poszczególnych komórek pozwoli na prawidłowe wykorzystanie żywności w procesach fizjologicznych, takich jak produkcja energii, odbudowa zużytych elementów komórek, rozmnażanie i łatwe usuwanie produktów ubocznych.
Z tego względu w szczególnych przypadkach niezbędne będzie włączenie do planowania posiłków i diety lekarza lub dietetyka, aby mógł kontrolować stan organizmu i na jego podstawie wpływać na działanie aplikacji.

Funkcja edukacyjna
Przedstawię koncepcję animacji, która wprowadzałaby i kształtowała potencjalnego odbiorcę takiego narzędzia.

Dziennego zapotrzebowanie na składniki odżywcze (w wartościach wagowych) zostanie przełożone 
na wizualny odpowiednik, tak aby pokazać proporcje pomiędzy składnikami.
Następnie aby podkreślić ich wagę w żywieniu, znajdą one przełożenie w zaprojektowanej postaci i produktach, które będzie spożywać. Ewentualne niedobory skutkować będą odkształceniami w ciele bohatera (grubnięcie, dziury w postaci niewypełnionych przez składniki pól np. w głowie: podkreślające zubożenie funkcji kognitywnych ).






środa, 5 czerwca 2013

Rzeczywistość rozszerzona

Parę miesięcy temu, po raz kolejny miałam okazję uczestniczyć w warsztatach związanych z rzeczywistością rozszerzoną. Tym razem były to warsztaty, ściśle związane z urządzeniami mobilnymi.
Technologia, która obecnie dysponujemy  daje nieograniczone możliwości jeżeli chodzi o identyfikację przedmiotu za pośrednictwem aparatu wbudowanego w urządzenie mobilne. Rozpoznanie go jest niemal natychmiastowe, a na przykład wykorzystując Photosynth (program graficzny, który analizuje zdjęcia np. opakowania wykonane z każdej strony a następnie tworzy w pamięci trójwymiarowy obraz danego przedmiotu), dokładność ta jest jeszcze bardziej zauważalna: urządzenie jest w bardzo niewielkim stopniu wrażliwe na zmiany oświetlenia, tego pod jakim kątem znajduje się przedmiot.
Poniżej schematy przedstawiające w uproszczeniu cały proces.




 

piątek, 24 maja 2013

O odpowiedzialnym projektowaniu i rozwoju.

Nathan Shedroff / DESIGN IS THE PROBLEM
I believe that design is how we change the 
world. Designers are incredibly optimistic 
people—believing that they can, absolutely, 
change the world for the better. 


Natrafiłam na książkę, która uporządkowała mi wiele koncepcji, przekonań, ideii, zmusiła do myślenia i zmobilizowała do działania. Pozwolę sobie wrzucić kilka cytatów w języku angielskim.
Publikacje, prezentacje lub artykuły autorstwa Nathan'a Shedroff'a dotyczące informacji wizualnej, architektury informacji, user experience design itd. można znaleźć w sieci.  W większości są udostępniane za darmo. Kiedy czas mi na to pozwoli, to odnajdę linki do materiałów dotyczących powyższych tematów i dodam gdzieś na blogu.



Na tej stronie można znaleźć link do pdfa i według uznania przejrzeć na stronie, lub pobrać plik (536 stron: open source)
http://www.sfu.ca/~asnip/capstone/Design-is-the-Problem.pdf

Subiektywny wybór interesujących fragmentów książki (pod kątem interesujących mnie zagadnienień oraz obszaru związanegp z tematyką dyplomu):
It should be clear by now what I mean by design is the problem. Design that is about appearance, or margins, or offerings and market segments, and not about real people—their needs, abilities, desires, emotions, and so on
—that’s the design that is the problem. 
 The design that is about systems solutions, intent, appropriate and knowledgeable integration of people, planet, and profit, and the design that, above all, cares about customers as people and not merely consumers—that’s the design that can lead to healthy, sustainable solutions.
Periodically, you should evaluate whether you’re truly working on a solution at the right level to make the change intended.
We shouldn’t be afraid of cooperating on standards, systems, and understandings because this is a necessary precursor to higherorder development and advancement.
Designers don’t need to have a deep knowledge of every issue, but they should take a pass over the list very now and then to be familiar with the variety of issues important to people who are impacted by their solutions. 
Effective solutions also require a different type of understanding. Not only are we called to rethink and reframe the need and solution, but we also need to reconsider the boundaries of what we consider the solution itself to be.
 Precautionary Principle: “When an activity raises threats of harm to human health or the environment, precautionary measures should be taken even if some cause and effect relationships are not fully established scientifically.”
Kilka przykładów różnych dróg, jakimi może przebiegać proces projektowy ( w kontekście różnych wymogów stawianych projektantowi przez klienta, ograniczeń i środków, które indukuje przemysł i koszty produkcji, realizacji, czasu itd. )
There are several different development processes currently in use around the world. Depending on the industry and product or service, developers may use any of the following:
 “Extreme” Programming, Spiral Development, and “Agile:” A concurrent developmental approach, especially for software, that starts technical development immediately and rapidly iterates it. Unfortunately, many agile developers try to iterate both customer requirements and technical requirements (front-end and back-end)concurrently as well, usually resulting in interfaces that inadequately meet customer needs. Because of the pace of development, decisions are often not always strategically driven but instead are tactically driven. This development approach requires close communication and coordination among the team and constant team-wide check-ins.
 
Skunkworks: An approach to separating a team from the “normal” developmental process and the rest of the organization, in order to innovate where innovation has been difficult otherwise. This works best with multidisciplinary team members representing all aspects of development, including marketing, operations, manufacturing, human resources, service, and so on.team’s organizational learning is often dissipated when its members are reintegrated back into the rest of the company. Also, if this is the only way for a company to innovate, it says something significant and troubling about the organization’s present culture. 
“Genius Design:” This is a common approach that is comfortable for designers, engineers, and marketers alike (because it doesn’t rely on customer research), but it is the most risky and least successful (because it doesn’t rely on a deeper understanding of customers’ needs discovered in customer research). The most famous and successful practitioner of this approach is Apple, Inc., but without a leader like Steve Jobs (with his uncanny and unusual sense of what customers want and need), it would have been a failure (as most organizations who develop this way eventually discover). While it can be highly efficient and fast, it often leads to overly technical solutions that don’t match what customers want.
User-Centric or User Experience: Modern user/customer-driven processes make a point to research customer needs before solutions are specified. They use a variety of quantitative and qualitative research techniques and tools to integrate and express what is found via customer profiles and scenarios. They make use of user testing throughout the development process (before technical specs are decided and not merely for troubleshooting interfaces after the solution is mostly completed). It is often criticized for being more expensive and timeconsuming for development, and even with substantial time spent understanding users, the trouble in identifying and translating customer needs—and the support for doing so at leadership levels in an organization—can still lead to solutions that miss important aspects of the customer experience. 
Six Sigma: This is a specific, detailed approach to developing quality solutions created by Motorola in the late 1980s. Its purpose was to devise a reliable way to measure and increase quality throughout the development process. While it has seen gains in manufacturing and other parts of operations, it’s not suited to strategic innovation, concept-generation, or understanding the customer experience. 
Hybrid Models: Most organizations use a mix of techniques from many of the previous processes in order to develop in a way that works for their culture. Obviously, some are more successful than others, and there’s probably no one “right” way to develop anything. However, none of the previous techniques is inherently sufficient for incorporating sustainability easily into an organization. While it is possible to integrate all of the principles and strategies in this book into most processes, I’ll illustrate this point using what I consider a more complete development process, because it incorporates both strategic and tactical development.
“Waterfall:” A step-by-step, phased approach that finishes one phase before starting another. This often results in slower development but more complete specifications and more successful interfaces and solutions. This development, however, can lead to disconnection and compartmentalization of teams and inefficient use of some resources while prior phases are being completed. 

czwartek, 23 maja 2013

Przyszłość służby zdrowia

Rozwój technologii pozwala nam korzystać z wielu udogodnień w codziennym życiu. Okazuje się, że tematyka zdrowia, zdrowia publicznego, opieki zdrowotnej jest szeroko eksploatowana i pojawia się coraz więcej ciekawych rozwiązań. Kilka przykładów:











 link: http://www.microsoft.com/en-us/showcase/categoryDetails.aspx?catid=products&subcatid=dynamics
http://aka.ms/jua3ky



































link:http://www.microsoft.com/en-us/showcase/categoryDetails.aspx?catid=products&subcatid=dynamics
film: http://aka.ms/zjc4yo


Wizualizacja różnic pomiędzy EAR i RDA



Zagadnienia dotyczące  EAR / RDA
1.Brak wystarczających danych (konieczność ustalenia spożycia dla niższego poziomu, aby nie było większe niż przypuszczane.
2.Poleganie na  ekstrapolacji na podstawie danych dotyczących skutów w grupie bez szczegółowego określenia stanu zdrowia, potrzeb i niedoborów organizmu lub nadmiarów.
RDA określa maksymalne dzienne spożycie, EAR, szacowane średnie wymagania dla dziennego spożycycia. 

Istnieje wyraźna różnica między wymaganiami i zaleceniami. Na przykład, dla witaminy zalecane spożycie wynosi  600 jednostek międzynarodowych każdego dnia. Jednak, aby dowiedzieć się, jakie jest nasze osobiste zapotrzebowanie na tę witminę, jest konieczne badanie krwi. Badanie krwi zapewnia dokładny odczyt  medyczny, dzięki któremu można ocenić swoje wymagania. Możliwe iż będą znacznie większe lub mniesze, w zależności od tego, jaki jest jej poziom zawartości w organiźmie.










Podstawowa przemiana materii (PPM) - czyli Basal Metabolic Rate jest to taka ilość energii, jaką należy dostarczyć organizmowi, aby zapewnić prawidłowe działanie narządów wewnętrznych w warunkach zupełnego spokoju zarówno fizycznego jak i psychicznego, na czczo, oraz w optymalnym klimacie. Energia ta zużywana jest między innymi na oddychanie, pracę serca, odbudowę i wzrost komórek. PPM może stanowić od 50-70% całkowitej przemiany materii. PPM mierzy się w kilokaloriach (kcal). Podstawowa Przemiana Materii stanowi około 50-70% dobowego wydatku energetycznego człowieka. Średnia wartość PPM u zdrowego człowieka wynosi około 1 kcal / 1 kg masy ciała / 1 godz. Wartość Podstawowej Przemiany Materii jest zależna min od:
płci
wieku
masy i wysokości
stanu fizjologicznego
stanu zdrowia i odżywienia
aktywności niektórych hormonów
czynników genetycznych

Do obliczania PPM służy wzór Harrisa i Benedicta:
PPM (kcal) dla kobiet = 665,09 + 9,56 x waga (kg) + 1,85 x wzrost (cm) - 4,67 x wiek
PPM (kcal) dla mężczzny = 66,47 + 13,75 x waga (kg) + 5 x wzrost (cm) - 6,75 x wiek


sobota, 11 maja 2013

Przedstawię kilka przykładów różnic w precyzji wprowadzanych danych przez lekarza i użytkownika w celu spersonalizowania aplikacji. Najpierw jednak muszę nakreślić kilka problemów, aby dać całościowy ogląd na sytuację.
Szacowane średnie wymagania dla EAR dla składników odżywczych, szacowane są przez komitet ekspertów żywieniowych, aby określić wartość, która spełnia wymagania 50 procent ludzi w ich grupie docelowej w danym etapie życia, dla danej płci. Wymagania połowy grupy znajdzie się poniżej EAR, a z druga połowa będzie nad nim. Ważne jest, aby pamiętać, że kryterium wyboru dla każdego składnika były specyficzne funkcje ciała. Na przykład, EAR wapnia ustalono aby zmaksymalizować prawdopodobieństwo pozytywnego wpływu na zdrowie kości. Tak więc, EAR wapnia jest na poziomie, który zaspokoi potrzeby dla połowy populacji. Wartość EAR jest naukowym fundamentem, na którym oparto RDA. Gdy już EAR dla danej substancji odżywczej zostało ustalone, wartość dla RDA obliczamy matematycznie. Podczas gdy EAR jest w punkcie, który odpowiada potrzebom polowy populacji, RDA zaspokaja potrzeby większości (od 97 DO 98 Procent). Ważne, aby pamiętać, że nie jest ono jednoznaczne z indywidualnymi wymaganiami  żywieniowymi. Rzeczywiste wskaźniki dla danej osoby będą się od niego różniły. Jednakże, wiemy że spełnia od 97 do 98 procent potrzeb, możemy założyć, że jeśli dana osoba zużywa RDA na jeden dany składnik odżywczy najprawdopodobniej spełnienia również zapotrzebowanie na dziesięć pozostałych. Na tej podstawie istnieje duże prawdopodobieństwo, że spełni wymagania odżywcze dla danej jednostki.





























środa, 8 maja 2013

Funkcje aplikacji: personalizacja


Rozporządzenie rady UE dotyczące obowiązkowych informacji mających znaleźć się na etykietach produktów spożywczych zawęża informacje, do uśrednionych norm żywieniowych (zapotrzebowanie na składniki odżywcze dla diety 2000 kcal).  Informacje, które mają znaleźć się na opakowaniu, są ograniczone przez jego wielkość, przez co dostęp do nich nie jest stały. Ponadto część konsumentów nie zna terminów  i nie będzie potrafiła korzystać z etykiety.Nie istnieje możliwość stworzenia opakowania, które spełniałoby potrzeby wszystkich użytkowników.
Funkcjonowanie aplikacji zakłada możliwość uczestnictwa w prowadzeniu diety lekarzowi lub dietetykowi. Pierwszym krokiem przy kontakcie z aplikacją jest wprowadzenie danych, przy pomocy, których będzie ona personalizować informacje, zarówno te dostępne dla użytkownika, jak również te, które posłużą jej do prowadzenia diety oraz obliczania bilansu. Opcjonalnie dane może wprowadzać lekarz lub sam użytkownik. W pierwszym przypadku ich zakres będzie szerszy i zapotrzebowanie na każdy ze składników odżywczych ustalane indywidualnie na podstawie badań. W drugim to użytkownik wprowadza dane. Są to podstawowe informacje dzięki, którym aplikacja w przybliżeniu będzie mogła obliczyć zapotrzebowanie:
1.Wiek, waga, wzrost, stopień aktywności fizycznej,
2.Alergia lub nietolerancja pokarmowa, stan zdrowia (choroby, czy w tym wypadku ciąża),
3.specyficzne preferencje dotyczące spożywania lub wyłączania pewnych produktów z diety, alergia lub nietolerancja pokarmowa







































Na podstawie dwóch pierwszych punktów aplikacja jest w stanie sama obliczyć jakie powinny być proporcje pomiędzy konkretnymi składnikami odżywczymi i wartość energetyczna.
Trzeci podpunkt to elementy, które będą istotne przy  wybieraniu produktów w trakcie zakupów.
Na poziomie podstawowym aplikacja informuje nas czy dany produkt jest wskazany, niewskazany lub zabroniony (np. alkohol w ciąży, lub mleko przy nietolerancji laktozy). Produkt od razu po zeskanowaniu pod wpływem komunikatuo zgodności lub niezgodności z dietą można dodać do naszej wirtualnej lodówki.

wtorek, 7 maja 2013

Wprowadzanie danych: czym są normy żywieniowe?


Prowadzenie diety (czyli wyprofilowanie informacji, która na opakowaniach jest uogólniona, na informacje, które skierowane są do konkretnego użytkownika o indywidualnym zapotrzebowaniu na wartości odżywcze, chorobach oraz ograniczeniach w diecie, wybieranie produktów, które są wskazane dla danego konsumenta, ostrzeganie go przed ewentualnym złym wpływem, niektórych produktów lub tym, że w jego diecie są one przeciwwskazane lub zabronione).
Specyfikacji produktów oraz przypisywanie im określonych cech, które ułatwiają wybór  np. w chorobach dietozależnych (przypisywanie każdemu z produktów opisów, które miałyby ustosunkowywać się do każdej choroby jest niemożliwe, chociażby z powodu braku miejsca na opakowaniu),  informowanie i ostrzeganie użytkownika, przy wyborze produktów dla niego potencjalnie groźnych.


Ze względu na to, że aplikacja personalizuje zapotrzebowanie na konkretne składniki  i dopasowuje się do potrzeb użytkownika .
Normy żywienia człowieka określają takie ilości energii i składników odżywczych, które – zgodnie z aktualnym stanem wiedzy – są wystarczające do zaspokojenia potrzeb żywieniowych praktycznie wszystkich zdrowych osób w populacji. Spożycie, zgodnie z określonym w normach, ma zapobiegać chorobom z niedoboru energii i składników odżywczych oraz szkodlimym skutkom ich nadmiernej podaży.
Normy są opracowywane dla poszczególnych grup wyróżnionych według wieku, płci, stanu fizjologicznego i aktywności fizycznej. Wartości są podane na przeciętną osobę z danej grupy, odznaczają się określoną masą i wysokością ciała, BMI oraz poziomem aktywności fizycznej.

Obecnie, dysponując wartościami odpowiadającymi średniemu zapotrzebowaniu grupy (ang.Estimated Average Requirement, EAR), założono opracowanie norm do pokrycia zapotrzebowania na skłądniki odżywcze. Aby zrozumieć różnice, które wynikają z wprowadzenia danych przez lekarza i przez użytkownika wyjaśnię stosując EER (aby nie rozdrabniać się na składniki odżywcze) w jaki sposób jest obliczany.
Zaproponowane przez EFSA normy na energię dla dorosłych, niemoląt i dzieci oraz kobiet w ciąży i karmiących piersią wyrażone zostały, jako średnie zapotrzebowanie grupy, na podstawie całkowitego wydatku energetycznego (TEE), który obliczono, sumując wydatki energii, kiedy organizm znajduje się w stanie spoczynku (REE) i związane z aktywnością fizyczną, wykorzystujące współczynnik PAL.






środa, 6 marca 2013

Algorytm predykcyjny

 Tyler McCormick z University of Washington stworzył algorytm, oparty na modelu statystycznym, który pozwalaja przewidywać przyszłe choroby, a także diagnozować. Opiera się on na osobistej historii chorób pacjenta, a także innych osób o podobnej historii medycznej. Uwzględnia on również sytuację, w której osoba leczona, nie posiada historii medycznej: korzysta z bazy danych osób, u których wystąpiły podobne objawy, w tych samych interwałach czasowych.

Powiązane tematycznie z tym obszarem są powstające i coraz bardziej popularne strony internetowe, aplikacje, pozwalające kontrolować stan swojego zdrowia. Polskim przykładem takiej strony jest: 

http://demo.zdrowychory.pl/user . 
Jest to strona o charakterze zewnętrznym, nie związanym, w żaden sposób ze służbą zdrowia. Jej działanie opiera się na osobistej ingerencji "pacjenta", którym w tym wypadku może być dowolna zarejstrowana osoba. Służy on raczej dokumentacji: przykładowo pozwala gromadzić wyniki badania pomiaru ciśnienia (osoby chore na ciśnienie, najcześciej zmuszone są, skrupulatnie zapisywać wyniki i gromadzić je, do analizy lekrza). Całość ma charakter "bazy danych". Poza danymi wprowadzanymi do systemu nie otrzymujemy poza nimi żadnych zwrotnych informacji. Oczywiście taka baza może posłużyć później lekarzowi, niemniej, jeżeli w tym celu została stworzona, pewne funkcjonalności takie jak: "śledzenie osób", czy możliwość dodawania ich do znajomych są bezużyteczne.
















    
Istnieje również możlwość wyszukania konkretnych objawów. Niestety narazie z tej możliwości nie można korzystać:" W tym miejscu wkrótce widoczne będą statystyki obrazujące doświadczenia naszych użytkowników, u których wystąpił interesujący Cię objaw. Obecnie liczba osób, które podzieliły się swoim doświadczeniem nie wystarcza do wygenerowania zestawień."  Nie zapowiada się również aby strona na podstawie własnoręcznie wpisanych objawów, była w stanie je prawidłowo interpretować i wskazywać chorobę. 


Dużo ciekawszym rozwiązaniem jest projekt, który działa na odwrotnej zasadzie. Za pomocą aplikacji informacje wprowadzane przez lekarza do systemu (na temat historii choroby, wyników badań) są prezentowane pacjentowi w sposób, który ułatwia ich zrozumienie.   Przykładem mogą być dane o poziomie cholesterolu we krwi, zamiast nic nie znaczących cyfr, możemy zobaczyć wizualizację. Również sieć połączeń pomiędzy osobami posiada w tym wypadku sens: są to osoby spokrewnione. Na podstawie własnej historii choroby i objawów otrzymujemy informację (ciekawe jak wygląda to ze strony lekarza?) czy nie posiadamy skłonności do miażdzycy. Aplikacja na urządzenia mobilne, przypomina o konieczności zażycia leku. 




Odbiorca: percepcja międzymodalna


„Aplications of new technologies should provide ways of variety of minds to gain access to knowlege.”
H.Gardner, S. Veenema: „Multimedia and multiple intelligences”

Dotychczas systemy zmysłowe postrzegano jako oddzielne od siebie. Oznacza to, że za odbiór danych przypisanych do konkretnego zmysłu odpowiedzialny jest określony obszar w mózgu. Za widzenie  np. odpowiada kora wzrokowa. Obecnie coraz więcej badań wskazuje na role interakcji międzymodalnych (cross-media interactives).
Percepcję międzymodalną określa się jako „zdolność do abstrahowania i wymiany informacji pomiędzy różnymi modalnościami zmysłowymi”. Za przykład może posłużyć powiązanie wysokiego dźwięku ze światłem o dużej jasności itd.

Interakcje między modalne związane są ze zjawiskiem tzw. superaddytywności. Polega ono na tym, że zestawienie ze sobą sygnału dzwiękowego i wzrokowego jednocześnie powoduje przetwarzanie silniejsze niż to odbywające się za pomocą jednego zmysłu. Występuje ono dosyć często w naturze: np. zestawienie obrazu tłuczącego się wazonu z jego dźwiękiem.

Istniejącą zależność przedstawia poniższe badanie. Wolontariusze przeszli szybki test w trakcie, którego poddawani byli cyklowi: dźwięk, błysk, dźwięk. Następnie powtórzono cykl wyłączając z niego błysk światła. Duża większość osób doświadczyła złudzenia wzrokowego. U tych osób zaobserwowano utrzymanie aktywności obszaru kory słuchowej.
http://www.livescience.com/1408-sight-sound-trick-brain.html
Inne tego typu badanie (Uniwersytet Południowej Kalifornii) dowiodło, że występuje połączenie pomiędzy zmysłem wzroku i zmysłem dotyku. Badanym przedstawiono dłonie dotykające różnych obiektów. Za pomocą rezonansu magnetycznego badano obszar mózgu odpowiedzialny za wrażenia dotykowe. Uzyskane w ten sposób dane analizowało specjalne oprogramowanie, które było w stanie na ich podstawie stwierdzić, który film w danym momencie był oglądany.

„(...)Co mnie niepokoi? To, że gwałtowne zmiany w mediach idą w kierunku przeciwnym ludzkiemu doświadczeniu używania wszystkich pięciu zmysłów: wzroku, słuchu, dotyku, zapachu i smaku, które służą do porozumiewania się ze światem zewnętrznym i innymi ludźmi.”
Krzysztof Lenk, “Krótkie teksty o sztuce projektowania”  

Łączenie i interpretacja informacji z różnych zmysłów jest zwyczajną własnością ludzkiego umysłu. Okazuje się jednak, że u dzieci poniżej 12 roku życia cecha ta dopiero się kształtuje. Według badania przeprowadzonego przez Marko Nardini i Denis Mareschal na University College London dzieci nie są zdolne do widzenia stereoskopowego (nie są w stanie ocenić odległości, ponieważ nie łączą obrazu pochodzącego z dwóch gałek ocznych).
http://www.ucl.ac.uk/news/news-articles/1009/10091401

Dowodzi to, że mimo pozytywów jakie otwiera przed nami współczesna technologia, należy posługiwać się nią ostrożnie, ze szczególnym uwzględnieniem użytkownika, który jest odbiorcą tworzonego przez nas komunikatu.
O ile język werbalny (dominujący w kulturze zachodniej) posiada określoną, znaną większości składnię i komunikowanie się za jego pomocą jest w znacznej części przypadków jednoznaczne, o tyle język wizualny czy też posługujący się dźwiękiem, ruchem nie podlega tak ściśle określonym regułom.

"Poznańskie forum kognitywistyczne: teksty pokonferencyjne", Zakład Logiki i Kognitywistyki UAM

Dane - odbiorca - informacja


Projektowanie informacji nie ogranicza się obecnie do wizualnej interpretacji danych, zakłada również możliwość interakcji z odbiorcą.
Information literacy czyli umiejętność rozpoznania, zlokalizowania, określenia i użycia informacji, jest ściśle związana z obsługą interfejsów. Ta wiąże się nie tylko z percepcją wzrokową, daje możliwość zaangażowania w proces poznawczy niemalże wszystkich zmysłów.
Budowanie struktur informacyjnych, w tym kontekście powinno zakładać poznanie wielozmysłowe. Daje ono możliwość szerszego spektrum dotarcia do grupy docelowej oraz ułatwienie zrozumienia treści komunikatu, co jest wynikiem występowania różnych preferowanych modalności sensorycznych.
Drogi jakimi komunikat może dotrzeć do odbiorcy są różne i w zależności od tego jakim środkiem przekazu czyli kanałem się posługujemy. U każdego człowieka jeden ze zmysłów jest zmysłem dominującym.
(...) style poznawcze opisuje się jako róźnice indywidualne w zakresie sposobu przebiegu czynności poznawczych, czyli w zakresie tego, jak postrzegamy, uczymy się i myślimy, w porównaniu z innymi ludźmi.”1
1.Cz. Nosal, Style poznawcze
N. Fleming wyróżnił sposoby przetwarzania informacji ze względu na wybrane modalności zmysłowe:
VARK:
» Visual: wzrokowy
» Aural: słuchowy
» Reading / Writing: werbalny w formie pisanej
» Kinesthetic: kinestetyczny

W takim kontekście oraz zakładać ich funkcję na samym początku procesu projektowania, w taki sposób aby dać możliwość ich maksymalnej eksploatacji.
„Obecnie wyobrażam sobie inteligencje, jako biopsychologiczny potencjał przetwarzania informacji, który można ‘aktywować’ w otoczeniu kulturowym, aby skutecznie rozwiązywać problemy lub tworzyć produkty wartościowe dla kultury...inteligencje nie są rzeczami, które można zobaczyć czy policzyć. Inteligencje są potencjałami – przypuszczalnie neurologicznymi, – które można aktywować w zależności od wartości występujących w danej kulturze, szansach dostępnych w danej kulturze oraz poszczególnych decyzjach podejmowanych przez poszczególne osoby oraz/i ich rodziny, nauczycieli oraz otoczenie.” (Gardner, 1999)

Gardner zaproponował teorię wielorakiej inteligencji, która postuluje istnienie siedmiu odrębnych zdolności:
Inteligencja językowa – umiejętność posługiwania się językiem, wzorami, symbolami, płynna mowa i dobre rozumienie tekstu
Inteligencja matematyczno – logiczna – polega na sprawnym wykonywaniu obliczeń, a także operacji na abstrakcyjnych symbolach. Wraz ze zdolnościami językowymi składa się na to, co zwykle nosi nazwę inteligencji „akademickiej”, czyli takiej, która pomaga człowiekowi w odniesieniu sukcesu w trakcie formalnej edukacji.
Inteligencja muzyczna – to umiejętność wytwarzania i rozumienia treści, których nośnikiem jest dźwięk.
Inteligencja kinestetyczna – to zdolność do rozwiązywania problemów związanych z ruchem i postawą ciała. Cechuje tancerzy, choreografów i sportowców, a także w mniejszym stopniu przeciętnych ludzi.
Inteligencja przestrzenna – to zdolność ułatwiająca orientację w przestrzeni, a także umożliwiająca wykonywanie operacji umysłowych na materiale wyobrażeniowo przestrzennym. Dzięki tej zdolności możemy „myśleć obrazami”, a nie tylko słowami i abstrakcyjnymi symbolami.
Inteligencja intrapersonalna – polega na rozumieniu samego siebie, a zwłaszcza na rozróżnianiu własnych uczuć oraz nastrojów. Umożliwia osiągnięcie wysokiego stopnia samowiedzy i mądrości.
Inteligencja interpersonalna – jest zdolnością do rozumienia relacji międzyludzkich, a także cudzych uczuć, intencji, stanów psychicznych.

środa, 13 lutego 2013

Dane a informacja


Co zrobić aby dane zaczęły być informacją?
Należy nadać im strukturę komunikacyjną, a więc umieścić dane w odpowiednim kontekście, czyli znaleźć powiązanie między nimi tak aby mogły mieć jakieś znaczenie dla odbiorcy.

“Information may be infinite, however…The organization of information is finite as it can only be organized by LATCH: Location, Alphabet, Time, Category, or Hierarchy.”
Richard Saul Wurman

Jedną z metod organizacji danych jest LATCH. Według Richarda Wurmana wszystkie dane można uporządkować za pomocą jednej z tych metod:
Location – czyli miejsce, lokalizacja
Alphabet – alfabet
Time – czas
Category – kategoria
Hierachy – hierarchia


Nathan Shedroff proponuje zastąpić niektóre z nich, i uzupełnia je także o inne metody:

Alfabet
Większość książek posiada indeksy alfabetyczne, ponieważ, dokładnie wiedząc czego szukamy, możemy to znaleźć nie wiedząc, gdzie szukać. Choć alfabet jest dowolnym ciągiem znaków, indeksy działają dobrze bo nauczono nas posługiwania się kolejnością alfabetyczną od najmłodszych lat. Organizowanych alfabetycznie jest tylko kilka produktów (głównie słowniki, encyklopedie). To dlatego, że niewielu danym możemy nadać jakieś wielkie znaczenie na podstawie ich pierwszej litery. Alfabet faktycznie jest continuum (od A do Z), ale wyjątkowym ze względów przedstawionych powyżej.

Continuums
Każda jakościowe porównanie można opisać kontinuum. Wszystkie systemy ocen, biorą pod uwagę skalę wartości. Aranżowanie elementów za pomocą kontinuum skali wskazuje wartości jako najważniejsza.

Lokalizacja
To naturalny sposób organizowania danych dla ważnych relacji lub połączeń z innymi danymi. Jak łatwo będzie znaleźć wyjścia do samolotu jeśli zostały wymienione i opisane w tekście bez schematu? Jeśli kiedykolwiek użyłeś przewodnika turystycznego wiesz, że dużo lepsze poczucie miejsca dają relacje geograficzne.

Czas
Porządkowanie rzeczy za pomocą czasu lub sekwencji może wydawać oczywiste dla autobusów i pociągów rozkładów lub harmonogramów, ale może być tak samo skuteczne w instrukcjach takich jak gotowanie. Czas nie musi być wyrażony tylko w minutach i godzinach, ale także w dniach, miesiącach, latach, procesach lub kamieniach milowych.

Liczby
Systemów numeryczny jako odrębny sposób organizowania rzeczy. Podobnie jak alfabet, numery są jedynie arbitralnym continuum Ale w przeciwieństwie do alfabetu są znacznie bardziej uniwersalne, ponieważ łączą się one w różnych formach, z powodu relacji matematycznych.  Nie jest on tym samym co contiuum ponieważ nie reprezentuje żadnej wielkości lub atrybutu, a jedynie przypisuje numery do kategorii i podkategorii.

Kategoria
Kategoria to porządkowanie według atrybutu, który jest z jakiegoś powodu istotny.

Randomness
Przypadkowość oraganizacji danych tym sposobem, może się wydawać nie przydatną metodą dodawania im “znaczenia”. Rozważmy jednak grę, której celem jest uporządkowanie jakichś wartości, a w której wszystkie elementy są już logicznie rozplanowane. Taka gra nie byłaby grywalna.


niedziela, 10 lutego 2013

Dane, informacja, wiedza, mądrość


Jak ju wcześniej wspomniałam aby doszło do aktu komunikacji muszą zostać spelnione następujące warunki: nadawca i odbiorca muszą posługiwać się tym samym kodem, kontekst musi być zrozumiały dla odbiorcy, oraz niezbędnym jest ich kontakt za pomocą dowolnego środka komunikacji.
Czym byłby komunikat pozbawiony kontekstu ? Jest to element pozwalający tworzyć konotacje między zakodowanymi znakami i odnosić je do rzeczywistości czyli “budować sens” wypowiedzi (funkcja semantyczna).
Znak taki byłby możliwy do odczytania w danym jęzku (systemie kodowania), możliwy do przekazania, jednak pozbawiony warstwy, która pozwalałaby mu na interpretację bądź zrozumienie go.
"Z racji tego, że nośnik informacji bywa też nazywany informacją, rozróżnia się informację syntaktyczną lub informację fizyczną od informacji semantycznej, w przypadku tej pierwszej abstrahuje się od znaczenia sygnałów" [11]
[11]Jarosław Boruszewski Tekst ukazał się w czasopiśmie „Principia”, vol. XXXVII-XXXVIII, 2004 Semantyka po semantyce. O współczesnych projektach komunikacji bez symboli http://www.academia.edu/1977268/Semantyka_po_semantyce._O_wspolczesnych_projektach_komunikacji_bez_symboli.
Aby przybliżyć czym jest taki “znak” lub “sygnał” odniosę się do przykładu jakim jest to, w jaki sposób organizm człowieka przekazuje wiadomość o kodzie genetycznym. Jest ona transmitowana, a więc jest przekazywana jakimś kanałem (następuje kontakt między dwoma komórkami), posiada swój kod, właściwy i możliwy do odkodowania przez organizm, mimo to nie jest poddawana interpetacji.

Powyższą strukturę Richard Saul Wurman określa jako dane.
Dane są produktem reaserachu lub kreacji, ale nie są narzędziem komunikacji dopóki nie nada się im struktury informacyjnej (organizacja, transformacja, znaczenie).
Informacja to dane posiadające znaczenie, wynikające ze zbudowania związku pomiędzy nimi,  nadaniu im sensownej formy, zaprezentowanie ich we właściwy dla nich sposób.    
Dane dzięki umieszczeniu ich w kontekście stają się informacją.
Kolejnym etapem, jest dojście do wiedzy. Można ją uzyskać  poprzez budowanie interakcji przy pomocy narzędzi i form, które zostaną zrozumiane (zaakceptowane) przez innych. Jest to zrozumienie zyskane przez doświadczenie.

“The only thing we know is our own personal knowledge and lack of knowledge. And since it’s the only thing we really know, the key to making things understandable is to understand what it’s like not to understand.” – Richard Saul Wurman

Komunikacja wizualna

Język wizualny podobnie jak werbalny również posługuje się znakami i w ten sam sposób jest zdolny do przekazywania komunikatów.
“Najtrudniejszą do pojęcia przez studentów prawdą jest to, że komunikacja wizualna jest przede wszystkim wizualną. Język wizualny ma specyficzną gramatykę i składnię; używa kolorów, kształtów i baterii różnych kontrastów. Siła oddziaływania tych elementów będzie wpływała na odbiór treści przez widza czy czytelnika, a wiele z nich nie ma prostego odpowiednika w języku werbalnym, w którym zakodowana jest większość ludzkiego myślenia”[10]
 “Znaków elementarnych jest właściwie nie ma wiele. Trudno także określić, od jakiego momentu znak może być uważany za lapidarny (prosty) albo złożony.  (...) Wychodzimy z założenia, że znak może być uznany za samodzielny gdy jego wizualny wyraz jest zupełnie jednoznaczny. Taki przypadek zachodzi wówczas, kiedy kwadrat widziany jest jako kwadrat, a nie jako cztery proste. (...)Dzięki kombinacji znaków, obok czysto graficznego wyrażenia, powstają również odczucia natury myślowej, filozoficznej, czy metaforycznej.” [11]
 [10] Krzysztof Lenk, “Krótkie teksty o sztuce projektowania” Od Autora 
 [11] Adrian Frutiger “Człowiek i jego znaki”

Otto Neurath rozwinął The International System Of TYpographic Picture Education” jako metodę do tworzenia wizualnych statystyk.
“Pictures whose details are clear to everyone are free from the limits of language: they are international.”[12]
 [12]Neurath, O., 1980. International picture language. Reading: University of Reading.
Czy wobec tego kod komunikatu wizualnego może być uniwersalny?
Czerpiąc z hipotezy relatywizmu językowego Sapira–Whorfa według, której to język (a więc kod) kształtuje nasz sposób postrzegania świata na skutek, różnic wynikających z jego konstrukcji  semantycznej i syntaktycznej, należy się zastanowić, jak przekłada się to na język wizualny. Czy konstrukcja natywnego języka odbiorcy może wpływać na sposób odbioru komunikatu wizualnego?
 “Najbardziej znany test, wykonany został w 1954 r. przez dwóch badaczy Browna i Lenberga. Doświadczenie to przeprowadzone było na studentach niemieckich, amerykańskich i japońskich. (Język niemiecki i amerykański rozróżnia kolor niebieski i zielony, natomiast japoński ma jedna nazwę na te dwa kolory aoi.) Poległo ono na pokazywaniu użytkownikom 3 kolorów i pytaniu ich, które 2 kolory są bardziej podobne. Test pokazał, że wyniki silnie zależą od tego czy kolory te mają te same czy inne nazwy w danym języku. Japończycy, gdy wśród wielu kolorów kazano im odróżnić barwy zielona i niebieską często popełniali błędy, natomiast Niemcom i Amerykanom udawało się to bezbłędnie. Whorf miał rację twierdząc, że istnienie granicy kategorii leksykalnej między kolorami powoduje, że są one postrzegane jako mniej podobne.”[13]
Ciekawym przykładem może być porównanie formy wizualnej znaków drogowych w Stanach Zjednoczonych i Polsce. W większości przypadków w Stanach są one dużo bardziej dosłowne i dodatkowo opatrzone opisem. Może to wynikać z ostrożności lub być uwarunkowane multikulturową specyfiką tego kraju.











Interpretacja i symbolika kolorów jest inna w zależności od kultury. Również kolejność odczytywania znaków w komunikacie wizualnym, uwarunkowana jest pochodzeniem. Przykładem może być hiragana podstawowy alfabet sylabicznym języka japońskiego, w którym znaki odczytywane są od góry do dołu i od prawej do lewej. Poniższa infografika czytane od lewej do prawej z góry do dołu dostosowana jest jest do europejskiego obszaru kulturowego, w innym mogła by zostać odczytana w sposób błędny.



































Komunikat i szum

Komunikat nadany nie musi być identyczny z odebranym.
Taka sytuacja ma miejsce jeżeli któryś z elementów procesu komunikacji przebiega w sposób niewłaściwy.

1. Kontekst, w jakim porusza się nadawca jest inny od kontekstu odbiorcy.










2. Następuje zakłócenie, w kontakcie lub konkretnie w kanale komunikacji (środek przekazu).






















3. Dzieje się tak kiedy odbiorca i nadawca posługują się różnym kodem.










Jako, że komunikat może być przekazywany za pomocą kodu werbalnego (z użyciem języka) lub niewerbalnego (prozodyczny – interpretacja tonacji, sposobu mówienia; kinestetyczny – zachowanie, ruch; proksemiczny – parametry czasowo-przestrzenne;) daje to szerokie pole do jego błędnego odebrania lub powstania komunikatu niezamierzonego.

Z uwagii na to komunikat można podzielić na:
-komunikatywny czyli znaczący dla nadawcy (cel komunikatu)
-informatywny czyli znaczący dla odbiorcy (sposób w jaki został zrozumiany, nie celowy dla nadawcy.)

Ponieważ  komunikat może okazać się niekompletny, należy zastanowić się, do którego momentu będzie spełniał swoje funkcje i możliwe będzie pozostanie przy tej nomenklaturze.
Wróćmy do fragmentu definicji komunikatu:
"Ciąg nadawanych i odbieranych znaków nazwiemy komunikatem. Znak jest jest podstawowym elementem tego procesu."
“Do zapisywania i przekazywania informacji niezbędne są znaki”[8]Kuppers
De Saussure kładł nacisk na fakt, że znaki istnieją wyłącznie w systemie, nie mogą pojawiać się poza nim. Systemem znaków jest ich język. Podzielił go na system znaków posiadający składnię (langue) oraz mowę (parole), czyli praktyczne użycie języka (parole) / w tekście "Znak"

Czym w takim razie są znaki mające wartość semantyczną, a nie dające możliwości kształtowania z nich znaków złożonych czyli nie przejawiające cech syntaktycznych? Przykładem może być bezskładniowy system znaków jakim są np. znaki drogowe.
“Są one zamknięte i nietwórcze, posiadają stały repertuar, nie można w nich tworzyć znaków złożonych, bo znaczenie układu znaków nie zależy od ich kolejności.”[9]
[9] Andrzej Chmielecki “Wykłady z semiotyki”
Czy są w tym wypadku komunikatami?
Profesor Krzysztof Lenk dowodzi, że samo założenie jest nieprawidłowe:
“Było to dla mnie fascynujące doświadczenie definiowania i nadawania nazw zjawiskom wizualnym, które kierują się swoistymi prawami, mają gramatykę  i składnię niż reguły języka werbalnego”[10]
 [10] Krzysztof Lenk "Krótkie teksty o sztuce projektowania"

sobota, 9 lutego 2013

Znak i komunikat

Aby komunikat mógł zaistnieć niezbędny jest środek przekazu w formie fizycznej (czyli kanał, którym komunikat zostanie przekazany np.:dzwięk, obraz itp). Dzięki niemu możliwy jest:



KONTAKT                                                                                                                   
Kontakt osób biorących udział w procesie.







Określony przez Jakobsona jako:
„fizyczny kanał i psychiczny związek między nadawcą a odbiorcą umożliwiające im obu nawiązanie i kontynowanie komunikacji”[3] 
[3] Roman Jakobson, Poetyka w świetle językoznawstwa



KANAŁ                                                                                                                          
Kontakt odbywa się dzięki nośnikom takim jak mowa, pismo, obraz  – są to różne kanały umożliwiające przekaz.


“In modern information theory, medium means the channel of communication. The well-known communication relation is represented as:
sender or emitter-->channel-->reciver
By channel one does not mean the machine, engine, or material thing that presents a sign, but one understands by it something via which a transmision take place.”[4]
 [4] Semiotics of the Media: State of the Art, Projects, and Perspectives edited by Winfried Nöth: Elisabeth Walther str. 82


KOD                                                                                                                              
Zrozumienie komunikatu zależne jest od tego czy strony posługują się tym samym kodem czyli sposobem interpretacji znaków.






“ustalonym uprzednio dla danego systemu znaków sposobem ich interpretacji – zbiorem reguł przyporządkowujących znaczenie pewnym nośnikom.”(...) Kody te mogą być mniej lub bardziej ścisłe – sposób rozumienia słów, gestów, zachowań w ramach tzw. protokołu dyplomatycznego jest na przykład o wiele ściślejszy, niż zasady savoir vivre’u.[5]
[5] Andrzej Chmielecki “Wykłady z semiotyki” 


KONTEKST                                                                                                                 
Zestaw czynników, które decydują o tym, że dany komunikat zyskuje sens i może być odczytany to KONTEKST, w którym  został on umieszczony. Powinien być zrozumiały dla odbiorcy. Wyróżniamy:




















“fizyczny  – otaczający nas materialny świat, w jakim zachodzi komunikacja; cechy fizyczne otoczenia, środowiska, np. temperatura powietrza, miejsce rozmowy (park, mieszkanie prywatne);
społeczny – stosunki międzyludzkie, układy, powiązania i zależności występujące pomiędzy rozmawiającymi;
psychiczny – wewnętrzne przekonania i wartości, a także odczucia i przemyślenia jednostek biorących udział w rozmowie;
kulturowy – kulturowe uwarunkowania i normy zachowań, wzorce postępowania, obyczaje, zwyczaje charakteryzujące daną kulturę.”[6]
“Wheather we are considering ordinary conversation, a public speach, a letter, or a poem, we always find a message which proceeds from a sender to a reciver.  These are the most obvious aspect of communication. But a succssful communication depends on three other aspects of the event as well: the message must be delivered through a contact, physical and / or psychological: it must be delivered through a contact, physical and / or psychological: it must be framed in a code, and it must refer to a context. In the area of context, we find what a message is about. But to get there we must understand the code in which the message is framed – as in the present case, my messages rich you thtough the medium of an academic / literary  subcode of the English language. And with the in the present case, untill you see the printed words on this page (or hear them read aloud) they do not exist as a message for you. The message itself, uniting reader and receiver, in the quintesentially human act of communication, is simply a verbal form, which depends on all the other elements of a speach event: to convey its meaning. The mesage is not meaning. Meaning lies at the end of the sspeach event, whicj gives the verbal formula its life and color.” [7]
[6]http://socjologia.wlanet.pl/psychologia/?prog=podstawy#wybrane 
[7]Essentials of Mass Communication Theory Arthur Asa Berger str. 15 

KOMUNIKACJA                                                                                                        
Komunikacja to sytuacja znakowa, w której udział biorą nadawca i odbiorca.
Ciąg nadawanych i odbieranych znaków nazwiemy komunikatem.